Nazywam się Agnieszka Zagórska i od 9. roku życia cukrzyca jest ze mną, czyli już 38 lat. Od 25 lat są ze mną nadczynność tarczycy i niewydolność nerek, a od 2 lat walczę z nowotworem złośliwym żołądka. Akceptuję to wszystko z pokorą, ale staram się żyć niezmiennie. Dużo radości i siły daje mi kolejne zrealizowane wyzwanie. Wtedy powtarzam sobie – jeszcze nie jest ze mną aż tak źle ;). 

Od 12 lat realizuję się w podróżach motocyklowych, prowadzę profil w social mediach Droga_Cukrem_Sypana. Przy wsparciu systemu Dexcom w 2016 roku zdecydowałam się podjąć wyzwanie i wyruszyć w podróż motocyklową w wysokie Himalaje. Byłam pełna obaw przebywania na wysokościach ponad 5000 m.n.p.m., wszak wiadomo, że zdrowi ludzie w takich warunkach miewają problemy zdrowotne. System według danych producenta działa do 3000 m.n.p.m. więc była niepewność czy wyżej też będzie pracował bez problemu. Ale szczęśliwie działał bez zarzutu. Przymocowany do kierownicy motocykla odbiornik pozwalał kontrolować cukier bez zbyt częstego zatrzymywania się.

Wspaniała jest opcja trendu, na podstawie której możemy przewidzieć, jaki poziom będzie w najbliższym czasie. Również nieoceniona jest funkcja alarmów, która bardzo ułatwia życie, szczególnie w nocy kiedy niejednokrotnie nie czuję niedocukrzenia i się nie budzę.

Oczywiście to, że mamy takie możliwości, stało się dzięki potężnemu rozwojowi technologii związanej m.in. z leczeniem cukrzycy. Ten rozwój dał mi o wiele więcej wolności niż wtedy, gdy usłyszałam diagnozę. Kiedy strzykawki trzeba było gotować, palce nakłuwać igłą do robienia zastrzyków, plan dnia dostosowywać do rano przyjętej insuliny. To jest przepaść technologiczna.

Mimo przeciwności nie zrezygnuję z tego, co kocham. Wręcz realizacja swoich pasji sprawia, że podnoszę się „z kolan” w ciężkich momentach. Sprawia, że nie myślę o chorobach – to znaczy nie rozmyślam, co mnie czeka, jak rozwinie się choroba, tylko dbam o zdrowie na tyle, ile to ode mnie zależy.

@Droga_Cukrem_Sypana