Czy trener personalny miewa chwile słabości i problemy z motywacją?

– Rzadko – odpowiada szybko Dominik. – Mam silny charakter, działam zero-jedynkowo, jestem z natury aktywny i nie muszę się specjalnie mobilizować do wysiłku – mówi.

Podopieczni Dominika wiedzą, że ten choruje na cukrzycę typu 1, a on wykorzystuje  ten fakt, żeby zmotywować innych do treningu. – Nie ukrywam mojej choroby na siłowni, jestem chodzącą motywacją dla innych: skoro ja, mimo cukrzycy mogę mieć wysportowaną szczupłą sylwetkę, to zdrowy też może, nie ma wymówek! – śmieje się.

Dominik po diagnozie był bardzo aktywny fizycznie, grał w klubie piłkarskim w rodzinnym mieście oraz w reprezentacji Polski podczas Diabetes Junior Cup w 2010 r. Teraz jako dorosły mężczyzna przekuł swoje zamiłowanie do sportu w pracę. – Na siłowni koledzy bardzo często pytają mnie o sensor, dla wielu osób jest to nowe, fajne rozwiązanie. Nie ukrywam mojego „osprzętu” w pracy, mamy XXI wiek i jest to dla mnie zupełnie naturalne, żeby korzystać z nowości dla diabetyków.

Dominik docenia fakt, że nosząc sensor nie musi przerywać treningu, żeby sprawdzić cukier. – Dexcom sprawdza się u mnie idealnie, bo jest bardzo dokładny. Ponadto nie tracę sygnału, dzięki czemu mój wykres cukru jest kompletny, nie ma w nim przerw, co jest dla mnie bardzo ważne. Tak samo ważne jest dla Dominika dzielenie się swoją wiedzą z innymi. – Dużo osób pisze do mnie na Facebooku, są to osoby z już zdiagnozowaną cukrzycą, a mimo to są bardzo przerażone, nie wiedzą co mają jeść, żeby nie doświadczać wahań cukru. Często poziom wiedzy o cukrzycy jest przerażająco niski, dlatego mam od kilku miesięcy naprawdę dużą potrzebę edukacji – zarówno osób zdrowych, jak i tych z cukrzycą.

FB: Dominik Kania – Trener Bielsko-Biała

IG: Dominik Kania – Trener Bielsko- Trening z cukrzycą